A w Beskidzie...
Grelografia
W ciepłe i słoneczne popołudnia bardzo lubimy wycieczkować po okolicy. Ostatnimi czasy upodobaliśmy sobie Żywieczcyznę, a w zasadzie okolice Sopotni i Jeleśni. Dość powiedzieć że w młodości mej sporo czasu spędziłem tu na letnich obozach harcerskich. Teraz wracam tu ze swoim zastępem.
Kila zdjęć prezentuję w tym miejscu.W ten wiosenny wieczór nasz samochód zawiózł nas w okolice Juszczyny oraz Sopotni Wielkiej.

